Wszak Ci wiemy, że dzieci już od wieków zajmują się tym , co je otacza. W dawnych czasach dzieci pasły krowy, przyglądały się pracy w polu, pomagały w miarę swoich sposobności. Bardzo chętnie biegały po łące i obserwowały chodzące, czy inne atrakcyjne owady. Ta jakże naturalna dla dziecka ciekawość, pchała je do poznawania prawdziwego życia, wiedzy o nim, a zatem też do edukacji. Będąc tak, zgodny z naturą, dzieci uczyły się nie tylko umysłem, niemniej jednak również całkowitym ciałem. Obserwacja, a też bezpośredni kontakt przykładowo z naturą, to pierwsze etapy edukacji dziecka nie tylko wieki temu, niemniej jednak także w teraźniejszych czasach.
